Zielonogórscy rugbyści mają problem z boiskiem. Tam gzie zwykle trenowali prowadzone są prace. Utrudniają one prace nad kondycją zawodników i przygotowania do kolejnych starć.
Trenujemy na boisku przy ul. Dunikowskiego. Tam trwają w tej chwili prace nad wyrównaniem terenu i tak na prawdę pozbyciem się tony chwastów, które tam wyrosły. Taki obiekt, takie też te całe otoczenie
- mówi Paweł Prokopowicz, grający trener Wataha Rugby Club Zielona Góra. Drużyna walczy w I Lidze. Obecnie po jednym zwycięstwie i jednej porażce zajmuje piąte miejsce w tabeli [Kliknij tutaj]. Problem sprawia nie tylko boisko do treningów.
Korzystaliśmy zawsze z boiska przy ul. Wyspiańskiego. Jest to obiekt Uniwersytetu Zielonogórskiego, nie mniej jednak w związku z ograniczeniami jakie w tej chwili są uniwersytet użycza nam boisko natomiast bez możliwości skorzystania z budynków bo wymaga dezynfekcji
- dodaje Paweł Prokopowicz. W pierwszej rundzie pozostały jeszcze do rozegrania trzy mecze. W najbliższy weekend w Winnym Grodzie Wataha Rugby Club Zielona Góra zmierzy się AZS AWF Warszawa.