Krytyczna sytuacja w lubuskich bankach krwi

Centra krwiodawstwa alarmują - podzielcie się życiodajnym płynem. Swój apel do mieszkańców Żar, kieruje także Stowarzyszenie Rafała Jaszczyńskiego.

Przy jednej operacji 3-4 litry krwi muszą zostać zużyte, a więc szybka matematyka i mamy wynik, by pomóc jednej osobie potrzeba między 6, a 8 krwiodawców.

Mówi Rafał Jaszczyński, organizator wielu szkolnych akcji krwiodawstwa. Teraz, w czasach pandemii koronawirusa, oddawanie krwi jest szczególnie ważne, zwłaszcza przez ozdrowieńców.

Stwierdzono, że osocze pomaga, także apeluję do osób, które przeszły koronawirusa i mają te przeciwciała, aby się kierowały do krwiodawstwa, bo teraz to jest dwa w jednym, jak się oddaje krew.

Dodaje Jaszczyński. Stowarzyszenie już w najbliższą niedzielę organizuje Charytatywny Festyn Bociana. Całość na basenie przy ul. Wyspiańskiego w Zielonej Górze. Dochód z imprezy trafi na konto chorującego na białaczkę Kajetana.