Żarska młodzież czeka na powrót do szkół. Jedni uczniowie zajęcia zdalne określają jako wygodne, ale dla innych stanowią one realną przeszkodę w kontynuowaniu edukacji.
Byli i są uczniowie, którzy znikają z systemu – z różnych względów. Na przykład nie wstają – mają bardzo nieunormowany tryb, czyli np. siedzą do godziny trzeciej w nocy i rano się nie budzą na zajęcia. Brak szkoły stacjonarnej i brak możliwości wyjścia do niej z samego rana na pewno bardzo negatywnie na nich wpłynął
- mówi nauczycielka Agata Sieńczak.
Niektórzy nie mogą uczestniczyć w zajęciach zdalnych przez trudną sytuację w domu. Na drodze stoją także ograniczenia sprzętowe.
Dużym utrudnieniem w pracy online jest to, że uczniowie przede wszystkim korzystają z telefonów komórkowych. To jest główne narzędzie, a nie wszystko można na nich zrobić – są ograniczające, nie wyczerpują szerokiego pola narzędzi, które w edukacji się naprawdę sprawdzają
- dodaje Sieńczak.
Nauka zdalna będzie trwała w Żarach przynajmniej do 9 kwietnia - potem poznamy kolejne decyzje ministerialne.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected] !
Polecany artykuł: