Część szkół wypożyczyła sprzęt uczniom oraz nauczycielom. Komputery przekazywały też osoby prywatne oraz samorządy. Choć początkowo nauczyciele mieli problemy z nawiązaniem kontaktu ze wszystkimi uczniami to w województwie lubuskim ten problem udało się rozwiązać.
W naszym województwie nie ma dzieci, a przynajmniej ja mam takie informacje od prezesów oddziałów Związku Nauczycielstwa Polskiego, a te oddziały i tych przedstawicieli mamy w całym województwie, żeby jakiekolwiek dziecko było wyalienowane z tej nauki zdalnej
- mówi Bożena Mania, prezeska Okręgu Lubuskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Tam, gdzie nie ma zasięgu internet sprawdzają się tradycyjne metody komunikacji. Uczniowie zadania oddają w wersji papierowej.
Jeżeli nawet nie prowadzi nauki zdalnej w sensie takim, że są to lekcje, spotkania, to co po prostu nauczyciele proponują i dyrektorzy zalecali, to na pewno ten kontakt z uczniem jest poprzez przynoszenie, wysyłanie, dostarczanie w różnej formie dokumentów papierowych
- dodaje Bożena Mania. Teraz już wiemy, że nauka zdalna została przedłużona do końca roku szkolnego.
W poniedziałek rozpoczynają się przełożone matury, a 16-tego czerwca egzaminy ósmoklasisty.