Zmiany w poprzednim roku szkolonym zostały wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa. Tryb zdalny zrodził wiele problemów. W rodzinach wielodzietnych brakowało sprzętu na którym mogłyby łączyć się z nauczycielami dzieci. Z tych samych komputerów musieli też korzystać ich rodzice pracujący zdalnie. Kolejnym problemem był brak internetu. Część uczniów nie miała dostępu do sieci. Z nimi nauczyciele prowadzili naukę korespondencyjną.
Od 1 września w większości kraju uczniowie powrócą na szkolne korytarze. Dzieci nie będą musiały zakładać maseczek w klasach. Obowiązywała jednak będzie częsta dezynfekcja rąk i wietrzenie pomieszczeń.
Jeżeli w szkole zostanie wykryte ognisko koronawirusa wtedy dyrektorzy w porozumieniu z Państwowym Inspektoratem Sanitarnym będą mogli wdrożyć naukę "mieszaną" albo całkowicie zdalną.